A miała być wiosna…
A miała być wiosna… a tu wstaję rano i mega niespodzianka. Aż mi żal tych roślinek, bo śnieg jest bardzo ciężki i mokry, a one nie potrafią poradzić sobie z ich ciężarem…
Ale trzeba przyznać widok intrygujący… wiosna w objęciach zimy… mam nadzieję, iż ten uścisk zimy zbyt dużo szkód nie zrobi…
„Wiosenny” widok o poranku…
Biedne roślinki…
Jodła Kaukasa – wygląda jak panna na wydaniu..:)
Są też i straty…
Śnieg jest tak ciężki i połamał konar jednej z naszych czereśni, liczę na to, że więcej strat nie będzie.
Wiosno wróć…
Mam nadzieję, że za chwilę ten nawrót zimy odpuści i powróci piękna wiosna..:)