Dziewczyna z pociągu…
„Dziewczyna z pociągu”… przeczytana w pociągu…:) Ostatnio sporo czasu spędzam w pociągach w drodze do Warszawy i z powrotem. Po raz kolejny zmieniono rozkład jazdy, lecz tym razem oprócz zmiany godzin, wydłużył się sam czas jazdy, prawie o godzinę!! Z niecałych pięciu godzin, zrobiło się prawie sześć!! Więc coś z tym czasem trzeba zrobić. Ja…
- Viollet
- 23 stycznia 2017
- 0 Komentarzy