Bezglutenowe ciasto marchewkowe w 10 minut !!!
Bezglutenowe ciasto marchewkowe… i oczywiście jak zawsze do wykonania w 10 minut!!! W tym przepisie chyba najdłuższy proces to obieranie i tarcie marchewki…:))
Dlaczego wersja bezglutenowa…
Przedwczoraj minęło dokładnie 3 miesiące, jak staram się wykluczyć prawie całkowicie gluten ze swojego pożywienia, więcej o moich nowych preferencjach ⇒TUTAJ. Chociaż muszę się przyznać, że robię małe wyjątki… przenigdy nie odmówię sobie kawy mrożonej z naszego kultowego „Piotrusia”.
Kawiarnia istnieje, od kiedy pamiętam, i od kiedy pamiętam, ich kawa mrożona smakuję zawsze tak samo.. czyli powalająco…:)
Ktoś by powiedział, że nie ma w niej glutenu… a jednak jest… ukryty w niczemu niewinnych lodach… ale dla tej kawy, jestem w stanie na taką ilość przymknąć oko…:)
Przepis na bezglutenowe ciasto marchewkowe…
Jak kawa… to i do kawy wypada coś zrobić…:) tym razem bezglutenowe ciasto marchewkowe..:)
Poniżej podaję składniki dla obu wersji ciasta… glutenowej i bez glutenu. Chociaż wersja z glutenem, powinna teoretycznie podchodzić pod pojęcie bez glutenu, bo składnikiem są płatki owsiane i otręby owsiane. Jednak bezglutenowcy wiedzą, że nie do końca te produkty są czyste od glutenu…
Składniki:
- 1,5 szklanki tartej marchewki
- 1 szklanka płatków jaglanych (owsianych-w wersji glutenowej)
- 0,5 szklanki płatków gryczanych (otręby pszenne lub owsiane – w wersji glutenowej)
- 0,5 szklanki brązowego cukru ( ja dodaję brzozowy cukier, ale tylko 3 łyżki gdyż, jest on bardzo słodki)
- 3 jajka
- garść posiekanych daktyli (często zastępuję je suszoną żurawiną)
- 1/2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- 1/2 soli – używam tylko i wyłącznie różowej soli himalajskiej
- kwaśna śmietana lub jogurt naturalny ( do podania – opcjonalnie)
Wykonanie:
Obieramy marchewkę i trzemy na tarce (wybieram opcję tarki z średnimi oczkami), następnie kroimy daktyle w kostkę i dodajemy do marchewki. Daktyle można zastąpić żurawiną lub rodzynkami, w zależności od naszych upodobań. Można dać jedno i drugie..:)
Do miski, lub innego pojemnika, wsypujemy wszystkie suche składniki i dokładnie mieszamy: płatki, cukier, sól, cynamon, gałkę muszkatołową, proszek do pieczenia. Tego dnia, co udokumentowałam wykonanie ciasta zdjęciami, w mieszance suchej zrobiłam przewagę płatków gryczanych nad jaglanymi… czyli 1 szklana płatków gryczanych i 1/2 szklanki płatków jaglanych. Gdy piekłam ponownie, to odwróciłam proporcje… i bardziej smakuje mi wersja według proporcji składników, które podałam na wstępie.
W drugiej misce miksujemy jajka, cukier i oliwę. Można mieszać bez rozdzielania jajka na białko i żółtko, wtedy ciasto wychodzi bardziej zbite. Natomiast ja preferuję wersję z rozdzieleniem..:) Dlatego najpierw miksuję żółtka z cukrem, potem dodaję oliwę a następnie ubitą pianę z białka i dopiero do takiej masy dodaję mieszankę marchewki z daktylami. Mieszam już ręcznie i na koniec dosypuję suche składniki i dokładnie mieszam.
Wcześniej przygotowaną keksówkę wykładam papierem do pieczenia i przelewam całą masę marchewkową.
Całość wkładam do rozgrzanego piekarnika 180ºC /z termoobiegiem/ i piekę 50-60min.
Po upieczeniu pozostawiam do wystygnięcia, a następnie podaję domownikom same ciasto bez dodatków, lub z keksem kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego.
Poniżej to samo ciasto tylko, że tego dnia spróbowałam opcję bez rozdzielania żółtka od białka, tylko miksowałam jajko w całości. Ciasto wyszło bardziej zbite i dużo niższe, ale również bardzo smaczne..:))
Bez względu na wersję wykonania, ciasto jest bardzo smaczne
i mało kiedy uchowa się do dnia następnego…:)
Smacznego..:))
Ma być. zastąpiłam jajka majonezem
Witam już składniki uszykowane ale nie podałas ile tej oliwy wiec wpadłam na inny pomysł
Nastąpiłam jaka najonezem 1 szk ciasto bardzo pyszne i nie wysycha
Pozdrawiam
Uzupełniam informację o oleju… 3 łyżki oliwy..:) ale ja, raz dodaje tę oliwę, a raz nie…:) I z oliwą i bez, ciasto jednakowo smaczne..:)